Jestem zauroczona kryształkami Swarovskiego, są intrygujące a ich subtelność i czar potrafią naprawdę urzec. Ich szlif jest tak precyzyjny, że nawet dla znawców trudne jest rozróżnienie ich od prawdziwych diamentów.
Warto wiedzieć, iż podziwiamy je już od ponad 110 lat za sprawą czeskiego jubilera Daniela Swarowskiego, który dzięki swemu zdeterminowaniu i ambicji skonstruował maszynę do przemysłowego szlifowania kryształów – tak precyzyjnego, by naśladowały diamenty. Światło rozproszone w krysztale rozświetla ciemności, dodaje energii i wyzwala radość. Szerokie wzornictwo oraz spora gama kolorów zaspokoją najwybredniejsze gusta.
Postaram się przedstawić, choć namiastkę świata kryształów Swarovskiego, które swoje uznanie zyskały również u projektantów i wizjonerów znanych marek takich jak: Yves Saint Laurent, Gianni Versace, Giorgio Armani, Miuccia Prada, Guccio Gucci, Alexander Mc Queen, Vivienne Westwood czy Jimmy Choo
Ciekawostki:
Babka królowej Anglii, Wiktoria, tak zachwyciła się diamentami Swarovskiego, że zleciła mu zrobienie duplikatów swych królewskich klejnotów. Mistrz Swarovski zrobił tak znakomitą imitację biżuterii królowej Wiktorii, że do dziś pozostaje wielką zagadką dla znawców, jakie królowa Elżbieta II założyła właśnie klejnoty – czy na oficjalnych spotkaniach występuje w rodowych czy też w ich imitacji stworzonej przez utalentowanego Czecha.
Marilyn Monroe w roku 1962 wystąpiła przed prezydentem John F. Kennedy śpiewając w Madison Square Gardens „Happy Birthday Mr President” w sukni z kryształów Swarovskiego specjalnie dla niej zaprojektowanej. Suknia ta została sprzedana niedawno na aukcji Christie's za 1,500,000 $
Oto kilka propozycji biżuterii wykonanej z zastosowaniem tych właśnie kryształów:
A to przykładowe komplety:
