czwartek, 7 marca 2013

Kilka wakacyjnych wspomnień...

„Cudze chwalicie, swojego nie znacie” - to stare polskie przysłowie wiele mówi o Nas, Polakach. Prześcigamy się w wymyślaniu nowych miejsc za granicą, do których chcielibyśmy dotrzeć a zapominamy o swoim kraju, kraju, pełnym magicznych miejsc, do których nigdy nie dotrzemy bo wydaje Nam się, że doskonale je znamy…


A może jednak?

Świnoujście (niem. Swinemunde) J

Przyroda jest tu niezwykle bogata; rezerwaty przyrody, bogata roślinność, obszar specjalnej ochrony ptaków, wydmy, pomniki przyrody,…

Na miłośników zabytków w Świnoujściu czekają same perełki, m.in.: układy urbanistyczne z XVIII-XIXw, wieża kościoła luterańskiego, zespół fortów twierdzy Świnoujście, zabytkowe kamienice, Park Zdrojowy z XIXw, kościoły, latarnia morska i wiele, wiele innych

Warto zobaczyć: Fort III – Fort Anioła, Park Zdrojowy (założony w latach 1826-27, zaprojektowany przez architekta Petera Josepha Lenne, o powierzchni 40 ha, z rzadkimi okazami drzew - 17 kilometrów alejek i ścieżek), promenadę nadmorską ( przedwojenny bulwar, ciągnący się od granicy polsko-niemieckiej wzdłuż dzielnicy uzdrowiskowej), a po sąsiedzku: Ahlbeck,...

Jedną z atrakcji Świnoujścia jest plaża, która ciągnie się na przestrzeni dziesięciu kilometrów a jej szerokość dochodzi do 130m i co roku powiększa się wskutek cofania się morza, dzięki czemu świnoujskie kąpieliska są płytkie a latem wody Bałtyku w tym rejonie najcieplejsze na polskim wybrzeżu. Co istotne kąpielisko na wyspie uznam od 2006r corocznie otrzymuje certyfikat „Błękitnej flagi”

























Tu byłem, ślad po sobie zostawiłem J

1 komentarz:

  1. Fotki wręcz pocztówkowe. Cudne. Widzę, że zatęskniłaś za beztroskimi chwilami...Już niedługo znowu będzie lato...
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń